Ślubowanie studentów PRLu
z:Karol Estreicher jr – Dziennik wypadków T. VII , 1981 – 1984. Wyd. Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie, 2013
Filed under: Historia nauki | Tagged: PRL, studenci, ślubowanie | Leave a comment »
Ślubowanie studentów PRLu
z:Karol Estreicher jr – Dziennik wypadków T. VII , 1981 – 1984. Wyd. Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie, 2013
Filed under: Historia nauki | Tagged: PRL, studenci, ślubowanie | Leave a comment »
W maju 1946 roku przez Polskę przetoczyła się niespotykana fala strajków i demonstracji. W kilkunastu miejscowościach przeciwko manifestantom użyto broni. Do dziś nie ustalono liczby zabitych, według różnych źródeł zginęło od czterech do dwudziestu osób, kilkadziesiąt zostało rannych, a tysiące aresztowanych.
Protestowała głównie młodzież, strajki objęły ponad sto szkół i ponad dwadzieścia wyższych uczelni. Wszystko z powodu 3 majowego święta, bo choć oficjalnie rocznica uchwalenia Konstytucji pozostawała jeszcze świętem, to komuniści zakazali publicznego świętowania.
Zaczęło się w Krakowie
Najbardziej burzliwy przebieg przybrały demonstracje w Krakowie. 3 maja 1946 roku mieszkańcy Krakowa, wśród których przeważały grupy młodzieży szkolnej, studentów i harcerzy przybyły na mszę świętą do Kościoła Mariackiego. Już podczas przemarszu w stronę kościoła doszło do pierwszych starć z ubecją. Po mszy świętej mieszkańcy Krakowa, z pieśniami patriotycznymi na ustach ruszyli w kierunku ulicy Grodzkiej. Doszło do kolejnych starć. W godzinach popołudniowych ubecy wtargnęli do akademika przy ulicy ( nomen omen) 3 maja. Zaczęły się aresztowania wszystkich przebywających tam studentów i systematyczne rewizje pokojów. Według niepewnych danych aresztowano około 800 osób.
Następnego dnia w odpowiedzi na brutalne represje i kłamstwa zamieszczone w prasie, zastrajkowały wszystkie krakowskie wyższe uczelnie i blisko czterdzieści szkół średnich. Ponieważ wydarzenia krakowskie odbiły się szerokim echem w kraju i zagranicą, już wkrótce fala strajków i demonstracji objęła cały kraj. Demonstranci domagali się zwolnienia zatrzymanych i zaprzestania represji przez komunistyczną bezpiekę.
Przykład Poznania
13 maja doszło do potężnego strajku solidarnościowego, który ogłosili studenci Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza i Akademii Handlowej w Poznaniu. W tym samym dniu zorganizowali oni marsz protestacyjny pod budynek Urzędu Wojewódzkiego. Domagali się przede wszystkim zwolnienia swoich kolegów z Krakowa. Manifestanci zostali otoczeni przez siły porządkowe, a następnie aresztowani. Według różnych danych zatrzymano od sześciuset do tysiąca manifestantów. W kolejnych dniach trwała nagonka na studentów. Straszono ich relegacją z uczelni, zarzucano nieodpowiedzialność i uleganie propagandzie imperialistycznej. Wojewoda poznański Feliks Widy-Wirski posunął się do ordynarnych gróźb pod adresem studentów sugerując, że w razie ponownych zajść odpowiednie służby nie zawahają się użyć siły.
Represje
Najczęstszą formą represji wobec protestujących uczniów i studentów były relegacje ze szkół. Zdarzały się przypadki, że przywódców strajkowych powoływano do wojska. Specyficzną karą było pozbawienie zatrzymanych prawa głosu w sfałszowanych przez komunistów wyborach, które odbyły się w styczniu 1947 roku. Przynajmniej kilkudziesięciu uczestników demonstracji stanęło przed Wojskowymi Sądami. Zapewne majowe protesty ułatwiły władzy ograniczenie, a następnie zniesienie autonomii szkół wyższych. Komuniści wyciągnęli wnioski z fali majowych demonstracji. Urzędnicy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego opracowali między innymi odpowiedni plan rozbijania masowych protestów i demonstracji.
Epilog
W kwietniu 1947 roku Biuro Polityczne Polskiej Partii Robotniczej zadecydowało o zniesieniu święta 3 maja. Przez ponad 40 kolejnych lat świętowanie uchwalenia Konstytucji 3 maja było nielegalne. Flaga może wisieć pierwszego, a nawet drugiego, ale nie trzeciego, przestrzegał milicjant w jednym z filmów Stanisława Barei.
————–
Księgarnia Akademicka, 1996,
243 s. (Wydawnictwa Księgarni Akademickiej )
ISBN: 83-86575-81-6
————–
Jerzy Sędzimir, Forum Akademickie 12,2008
Filed under: Historia nauki, Radio | Tagged: 1946, aresztowania, demonstracje, Kraków, studenci, Święto 3 maja | 1 Comment »
Lista podpisów poparcia dla prof. Andrzeja Kusa
Oświadczenie studentów astronomii UMK
Oświadczenie pracowników Centrum Astronomii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu
Oświadczenie prof. Andrzeja Kusa
Oświadczenie astronomów: Zygmunt Turło, Eugeniusz Pazderski, Jan Hanasz
Odpowiedź E. Pazderskiego na oświadczenie J. Wieczorka w sprawie akcji poparcia
Uwagi do artykułu „Niechciane kontakty”
Oświadczenie indywidualne – lustracja naukowców
Filed under: Info – Internet, Ośrodek toruński | Tagged: akcja, Andrzej Kus, doktoranci, oświadczenia, poparcie, pracownicy, studenci, UMK | 4 Komentarze »
Chcielibyśmy wyrazić nasze ogromne ubolewanie z powodu ataków medialnych, których celem stali się najwybitniejsi profesorowie naszego Centrum. W wyniku szeregu artykułów prasowych, które nie były poparte rzetelną informacją historyczną i środowiskową, w sposób nieuczciwy i haniebny podejmowane są działania mające na celu publiczny lincz osób prywatnych. Są to osoby, które na przestrzeni kilku dekad w sposób konsekwentny i systematyczny wprowadziły polską astronomię do XXI wieku jednocześnie piastując najważniejsze funkcje organizacyjne w naszym ośrodku badawczym. Nasi Profesorowie, mentorzy wielu prac licencjackich, magisterskich i doktorskich, wielokrotnie wspierali wszelkie inicjatywy młodych ludzi służące ich rozwojowi naukowemu. Byli i pozostaną naszymi autorytetami naukowymi i moralnymi bez względu na to, jakie informacje zostały zgromadzone w Instytucie Pamięci Narodowej przez niekompetentnych, aczkolwiek posłusznych systemowi aparatczyków.
Z perspektywy docierających do nas w ostatnich latach informacji o niejednoznacznej przeszłości wielu powszechnie poważanych osób publicznych wyłania się obraz PRLu, w którym wszystkie wyróżniające się osoby były inwigilowane przez służby bezpieczeństwa. Jednostki te zmuszone były do podejmowania moralnie nieoczywistych wyborów, które patrząc na obecny dorobek naukowy tychże osób i ich ośrodków badawczych okazały się być niepozbawione racji. Przykre jest, że oskarżenia wysuwane są najczęściej przez ludzi relatywnie młodych, którzy sami nie musieli nigdy dokonać tak ważkiego wyboru. Łatwo jest oceniać starszych kolegów będąc pewnym, że z powodu wieku ma się czystą historię.
Nikt z nas nie jest w stanie określić, jaki był stopień szkodliwości podjętych pod wpływem szantażu decyzji naszych Profesorów. Jesteśmy jednak przekonani, że umiejętność przyznania się do popełnionego (?) błędu czyni ich w naszych oczach bohaterami na miarę XXI wieku.
Oświadczenie studentów astronomii UMK
Jako studenci astronomii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, na wieść o przyznaniu się profesora Kusa do współpracy z SB, wiedząc z wydarzeń ostatnich miesięcy jak takie przyznanie może zostać wykorzystane do napiętnowania osoby przez media i opinię publiczną, czujemy się zobowiązani do zajęcia głosu w tej sprawie i wyrażenia naszego całkowitego poparcia dla profesora Kusa. Profesora znamy jako świetnego naukowca i bardzo dobrego pedagoga, człowieka oddanego do końca polskiej astronomii. Jako osobę niezwykle zasłużoną dla Polskiej Nauki, bez której nie byłoby toruńskiego radioteleskopu RT-4, wieloletniego dyrektora Katedry Astronomii. Jako młodzi naukowcy jesteśmy w stanie zrozumieć dramat decyzji profesora. Rozumiemy jak dramatyczna jest sytuacja młodego naukowca chcącego prowadzić badania naukowe i rozwijać się, a któremu przyszło żyć w systemie, który mu to uniemożliwia. Mamy całkowite zaufanie do profesora Kusa i podziwiamy jego odważną decyzję przyznania się do współpracy. Wyrażamy również nadzieje, że profesor Kus będzie dalej mógł bezproblemowo pełnić swoje funkcje na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika
Filed under: Info – Internet, Nauka w PRL, Ośrodek toruński | Tagged: astronomowie, doktoranci, oświadczenie, reakcja, SB, studenci, UMK, współpraca | 5 Komentarzy »
Baza OPI
Ludzie nauki identyfikator rekordu: o19847 |
|
prof. dr hab. Jacek Wódz | |
Dyscypliny KBN: | socjologia |
Specjalności: | historia myśli społecznej, patologia społeczna, socjologia planowania, socjologia polityki, socjologia regionu, studia europejskie |
Miejsca pracy, zajmowane stanowiska, pełnione funkcje: | – Instytut Socjologii UŚ – Katedra Socjologii WSB w Dąbrowie Górniczej – Międzynarodowa Szkoła Nauk Politycznych Uniwersytetu Śląskiego UŚ – Dyrektor – Wyższa Szkoła Zarządzania i Nauk Społecznych w Tychach |
Przyjaciele bezpieki na uniwersytecie
Gazeta Polska – Onet Kiosk29.11.2006
Prof. Jacek Wódz powiedział „GP”, że nie pamięta tamtych wydarzeń: – To było 23 lata temu, nie mogę sobie przypomnieć tej sytuacji.
Filed under: Ośrodek śląski | Tagged: Jacek Wódz, socjolog, stan wojenny, studenci, UŚ | 2 Komentarze »
Dziennik Polski
Ewa Stankiewicz i Anna Ferens, autorki filmu „Trzech kumpli”, zdobyły Nagrodę im. Andrzeja Woyciechowskiego. Fabularyzowany dokument, wyprodukowany w TVN, uznano za materiał dziennikarski, który najmocniej wpłynął na życie Polaków w 2008 r.
Film, który powstawał aż trzy lata, przedstawia historię przyjaźni, śmierci i zdrady. Tak sportretowały autorki trzech byłych studentów – opozycjonistów: Stanisława Pyjasa, Bronisława Wildsteina oraz Lesława Maleszkę, który okazał się tajnym współpracownikiem SB.
Przypomnijmy, iż na potrzeby filmu autorki dokonały około 200 godzin nagrań. Dotarły do wielu osób, które znały zabitego na polecenie SB Stanisława Pyjasa. Rozmawiały także z esbekami, którzy zwerbowali Lesława Maleszkę i prześladowali opozycjonistów.
Te nagrania na pewno się nie zmarnują. Nie tylko dlatego, że zainteresowani są nimi prokuratorzy IPN z krakowskiego pionu śledczego IPN, którzy podjęli próbę wyjaśnienia śmierci Pyjasa. Z materiałów, jakie zostały autorkom „Trzech kumpli”, powstanie siedmioodcinkowy serial poświęcony m.in. najważniejszym wydarzeniom i postaciom, które z tragedią Stanisława Pyjasa miały związek. W przyszłym roku ma się rozpocząć ich montaż dla Discovery Historia TVN.
———–
„Trzech kumpli” będzie miało kontynuację
Autorki głośnego dokumentu dostały prestiżową nagrodę. Ich film będzie pokazywany w Lipsku i Chicago.
Film „Trzech kumpli” Ewy Stankiewicz i Anny Ferens został laureatem konkursu dziennikarskiego o Nagrodę im. Andrzeja Woyciechowskiego. Dokument pokazany przez TVN uznano za najlepszy materiał dziennikarski, który w istotny sposób wpłynął na postrzeganie przez Polaków trudnej rzeczywistości PRL.
Film odbił się szerokim echem już parę dni przed ekranowym debiutem. Redakcja „Gazety Wyborczej” postanowiła zakończyć współpracę z Lesławem Maleszką, chociaż ten już kilka lat wcześniej przyznał się, że był tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Ketman. Maleszka był jednym z głównych bohaterów dokumentu „Trzech kumpli”.
Filed under: Info – Prasa, Ośrodek krakowski | Tagged: film, Maleszka, nagroda, naukowcy, PRL, SB, studenci, trzech kumpli, UJ | 1 Comment »
Politechnika Śląska w czasie stanu wojennego
Z Życia Politechniki Śląskiej , Nr 3. Grudzień 2006
W związku z 25. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego zamieszczamy opracowany skrót raportu Zespołu ds. Ustalenia Skutków Stanu Wojennego w Politechnice Śląskiej. Zespołowi przewodniczył mgr inż. Jan T. Żeliński.
Na podstawie zachowanych dokumentów udało się odtworzyć przebieg represji mających miejsce w Politechnice Śląskiej od 13 grudnia 1981 roku do momentu zawieszenia stanu wojennego 31 grudnia 1982 roku, a potem jego ostatecznego odwołania 22 lipca 1983 roku.
Rekonstrukcja wydarzeń została oparta na źródłach historycznych znajdujących się w posiadaniu Uczelni oraz takich organizacji jak: Komitet Helsiński, Biskupi Komitet Pomocy Uwięzionym
i Internowanym Diecezji Katowickiej, KZ NSZZ „S” Politechniki Śląskiej oraz Niezależnego Zrzeszenia Studentów Politechniki Śląskiej.
Represje wobec kadry nauczycielskiej
Represje stanu wojennego przede wszystkim dotknęły nauczycieli akademickich. Odwołano z funkcji, wybranego po raz pierwszy w pełni demokratycznych wolnych wyborach, JM Rektora prof. dr hab. inż. Ryszarda Petelę – członka NSZZ „S” Politechniki Śląskiej.
Z funkcji, z przyczyn pozamerytorycznych, odwołano wybranych Dziekanów następujących Wydziałów: Elektrycznego – doc. dr inż. Władysława Mizię, członka NSZZ „S”, Górniczego – prof. dr inż. Włodzimierza Sikorę, członka NSZZ „S”, Matematyczno-Fizycznego – prof. dr hab. Szczepana Borkowskiego, członka NSZZ „S”, Mechanicznego Energetycznego – prof. dr hab. inż. Józefa Folwarcznego, członka NSZZ „S”, Mechaniczno Technologicznego – prof. dr hab. Andrzeja Klimpa, członka NSZZ „S”, Metalurgicznego – prof. dr hab. Stanisława Pawłowskiego, członka NSZZ „S” oraz Organizacji Produkcji – doc. dr inż. Bolesława Karłaszewskiego, członka NSZZ „S”.
Nauczyciele akademiccy zostali poddani weryfikacji na polecenie mianowanego w stanie wojennym Rektorem prof. dr hab. inż. Mariana Starczewskiego.
W tym celu zostały utworzone trzy specjalne komisje: Uczelniana (opatrzona klauzulą „ściśle tajne” w składzie – Rektor, I sekretarz KW PZPR, czł. KW PZPR z Uczelni oraz przedstawiciele Ministra Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki, Wojewódzkiego Komitetu Obrony, Wojewody i Komendy Woj. MO i Wojewódzkiego Komitetu PZPR), „zespół opiniodawczy” (w składzie – 2 Prorektorów, 3 działaczy PZPR, 1 przedstawiciel KW PZPR) oraz Komisje Wydziałowe (w składzie: Dziekan, 3-5 przedstawicieli Rad Wydziału, przedstawiciel OOP PZPR). Do 15 czerwca 1982 komisje te miały za zadanie wydać opinię o wykładowcach. W wyniku ich działania (z głosem decydującym Uczelnianej Komisji „ściśle tajnej”) negatywną ocenę otrzymało aż 272 nauczycieli akademickich (w tym 54 adiunktów, 74 wykładowców i 144 starszych asystentów i asystentów). Byli to w większości członkowie NSZZ „Solidarność” Politechniki Śląskiej. W oparciu o te negatywne oceny, w dużej mierze niezgodne z wnioskami ocen Komisji Wydziałowych (bezpośrednio oceniających), ze wszystkimi tymi osobami rozwiązano stosunek pracy.
209 osób skorzystało z danej im możliwości odwołania się do Ministerstwa. Symptomatyczne jest jednak to iż rozpatrzono zaledwie 43 podania w tym jedynie 8 pozytywnie.
Ostatecznie, z niepełnych danych wynika, że Uczelnię opuściło 147 nauczycieli akademickich, część w ustawowym terminie uzyskała doktoraty, część przeniesiono na stanowiska techniczne i administracyjne.
Pozostałych pracowników Uczelni poddawano innym formom represji: wstrzymywano habilitacje lub odmówiono awansowania po habilitacji, przenoszono na mniej znaczące stanowiska lub do innych jednostek organizacyjnych oraz pozbawiano kierowniczych stanowisk tych naukowców, którzy związani byli z NSZZ „Solidarność” lub tych, którzy zwrócili po ogłoszeniu stanu wojennego legitymację partyjną PZPR, internowano 13 pracowników Politechniki Śląskiej, głównie nauczycieli akademickich w tym wielu działaczy NSZZ „Solidarność” oraz aresztowano 4 pracowników Uczelni.
Represje wobec studentów
W związku z wprowadzeniem stanu wojennego zajęcia dydaktyczne na Uczelni zostały wstrzymane. Wznowiono je ponownie dopiero 21 stycznia 1982 roku.
Podczas stanu wojennego poddano różnym formom represji wielu studentów. Relegowano ich z Uczelni, z domów studenckich, zawieszano w prawach studenta czy wzywano na Komisję Dyscyplinarną Uczelni.
Internowano 21 oraz aresztowano 11 studentów (głównie członków Kierownictw NZS Politechniki Śląskiej).
W wyniku represji stanu wojennego w Uczelni i poza nią wielu nauczycieli akademickich, innych pracowników i studentów było zmuszonych do przeniesienia się na inne Uczelnie, szukania pracy poza Politechniką lub nawet do opuszczenia kraju.
Politechnika Śląska poniosła olbrzymie straty kadrowe i zyskała miano najbardziej represjonowanej Uczelni w Kraju.
Pomimo próby zatarcia śladów i zniszczenia części dokumentów, dzięki pracy Zespołu ds. Ustalenia Skutków Stanu Wojennego w Politechnice Śląskiej udało się w bardzo dużym stopniu zrekonstruować wydarzenia sprzed 25 lat.
———
Represje stanu wojennego w Politechnice Śląskiej
Część pracowników i studentów Politechniki Śląskiej w Gliwicach, podobnie jak innych krajowych uczelni i zakładów pracy – po wprowadzeniu stanu wojennego – została represjonowana. W porównaniu do wielu innych uczelni w kraju, były to działania na szczególnie dużą skalę.
Dla udokumentowania postępowania władz względem pracowników i studentów Politechniki Śląskiej, zaangażowanych w odnowę swojej uczelni, szkolnictwa wyższego i kraju z inicjatywy Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność”, w 1993 roku prof. Wilibald Winkler – Rektor Politechniki Śląskiej powołał Zespół do spraw ustalenia skutków stanu wojennego w macierzystej uczelni. Trudności spowodowały, że prace Zespołu trwały 10 lat. Pomimo ich zakończenia, jak dotąd nie upubliczniono treści raportu Zespołu. W 25–tą rocznice wprowadzenia stanu wojennego, Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” Politechniki Śląskiej postanowiła raport opublikować. Należy to uczynić dla świadczenia o prawdzie oraz pamięci wszystkich zaangażowanych w proces przemian, w tym autorów raportu.
Istnieją dwa opracowania podpisane przez Przewodniczącego Zespołu:
– wersja skrócona raportu ( pdf, rozmiar pliku 1,48 MB )
– wersja pełna raportu ( pdf, rozmiar pliku 7,1 MB )
Publikujemy obie wersje raportu o skutkach stanu wojennego w Politechnice Śląskiej.
Gliwice, 3 stycznia 2007 r.
Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność”
Politechniki Śląskiej
Filed under: Info - Media – archiwum do 1.10.2008, Ośrodek śląski, Weryfikacja kadr | Tagged: nauczyciele akademiccy, negatywne oceny, Politechnika Śląska, represje, stan wojenny, studenci, weryfikacja | 3 Komentarze »
los zdrajców (decyzje ludu)
los niewinnych -psujów młodzieży (decyzje akademickie)
Rozpoczyna się kolejny rok akademicki. Ale na uczelniach bez zmian.
Polityka kadrowa na uczelniach w okresie PRL, dziwnie zgodna z instrukcją NKWD Ściśle tajne Moskwa, 2.VI.1947r. K.AA/OC 113 INSTRUKCJA NK/003/47 „35. W szkolnictwie podstawowym, zawodowym, a w szczególności w szkołach średnich i wyższych doprowadzić do usunięcia nauczycieli cieszących się powszechnym autorytetem i uznaniem.” zrobiła swoje.
Nauczycieli cieszących się powszechnym autorytetem i uznaniem – pousuwano. Powstała luka pokoleniowa, bo kto miał formować nowych nauczycieli ? Zresztą nie było woli aby zrezygnować z negatywnej selekcji kadr, odsunąć skompromitowanych kolaboracją z systemem kłamstwa i formować nowych nauczycieli w zgodzie z istotą nauki, dla działań na rzecz poszukiwania prawdy, a nie jej niszczenia. Niestety system akademicki nadal jest zakorzeniony w systemie PRLu i nie jest w stanie samodzielnie się od tego systemu oderwać. Bez pomocy zewnętrznej chyba nie jest to możliwe.
Po 20 latach mamy już nowe pokolenie, ale uformowane w zgodzie z systemem PRLu i przez beneficjentów tego systemu, zgodnie z przyswojonymi przez nich skutecznymi zasadami, a raczej brakiem zasad.
Nowy rok uczelnie rozpoczną razem z tajnymi i jawnymi współpracownikami systemu zła, którzy mają się dobrze. Zajmują nawet wysokie stanowiska uczelniane, z rektorskimi włącznie. Pracują na etatach, czasem nawet na wielu. A ich ofiary, czy frajerzy, zwani także nieudacznikami, co nie chcieli ani wstępować do organizacji partyjnych, ani współpracować z SB – często nadal poza uczelniami, bezetatowi, z wilczymi biletami, objęci ostracyzmem środowiska heroicznie walczącego o to aby nie przeprowadzać lustracji, bo by godność TW i ich miłośników mogła ucierpieć.
O wykluczonych, pozbawionych warsztatów pracy, bez możliwości kontaktu z młodzieżą akademicką – nikt nie pamięta, nikt się nie martwi, nikt się nie upomina. Niech mają za swoje !
W końcu czemu ci bez twarzy, z nieodłączną podręczną strusiówką mają znosić tych co żyją w postawie wyprostowanej, z twarzą odsłoniętą ? To by ich deprymowało, obniżało poczucie ich wartości.
Pozostaje zatem wykluczenie, i trzymanie takich z dala i urabianie im negatywnej, opinii, aby nie wychodziło na to, że źle traktuje się ludzi wartościowych. Wartościowi i wiarygodni to przecież, ci co mają szmal, dożywotnie etaty i autonomiczną bezkarność, a często autonomiczny status niekwestionowanych autorytetów moralnych i intelektualnych, bez względu na to jakie draństwa czynili/czynią, i jakie brednie mówili/mówią.
Jest przygotowany pakiet nowych ustaw, ale prawa nabyte, co prawda i te nabyte niegodnie, niesprawiedliwie, jak najbardziej mają być zachowane udacznikom.
Polityka kadrowa ma się nieco zmienić, działania i ich rezultaty mają być bardziej przejrzyste, ale skoro nad tym ma czuwać obecna kadra dowartościowująca się niezliczonymi tytułami i stanowiskami, to raczej postępu pozytywnego nie należy się szybko spodziewać, o ile taki postęp kiedykolwiek nastąpi.
Jest program wykorzystania kapitału intelektualnego, ale niby jak go można zrealizować przez wykluczanie mających kapitał intelektualny i promowanie tych co kapitału intelektualnego, a przede wszystkim moralnego, są pozbawieni ?
Jak czytamy na stronach IPN 2 lata temu „ Około 130 studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego podpisało się pod petycją do władz rektorskich o pełną weryfikację pracowników naukowych uczelni oraz odsunięcie od pracy dydaktycznej ze studentami wykładowców zamieszanych we współpracę z SB. „Uważamy, że mamy pierwszeństwo domagać się, nieskalanej donosicielstwem państwu komunistycznemu, przeszłości wykładowcy. Uważamy, że powinien on być dla nas autorytetem tak naukowym, jak i moralnym. Uważamy, że Uniwersytet Jagielloński powinien mieć właśnie takich pracowników naukowych – uczciwych i patriotów” – napisali studenci w apelu przekazanym w środę rektorowi UJ, prof. Karolowi Musiołowi. Inicjator akcji, student II roku historii Paweł Zyzak ocenił, że wykładowcy podejrzani o współpracę z SB nie powinni uczyć studentów, szczególnie na kierunkach humanistycznych, takich jak historia, polonistyka czy prawo – „tak wrażliwych na prawdę”. „Ludzie, którzy wykładają nam historię, będąc byłymi tajnymi współpracownikami służb bezpieczeństwa PRL mogą po prostu naginać prawdę, tylko dlatego, żeby chronić swoje interesy czy chore poglądy” – zaznaczył. Serwis PAP 15.03.2006 r., „Studenci nie chcą, by uczyli ich esbecy” Nasz Dziennik 16.03.2006 r. „
No i co ? Ano nic ! Wszystko po staremu. TW nadal na uczelniach, a ci co TW być nie chcieli – nadal nie chciani !
Nauka jest podobno arystokratyczna, a nie demokratyczna, a arystokraci, czasami tajni, czasami jawni współpracownicy systemu zła – zmian nie chcą. Studentami nie muszą się przejmować, a pracowników mają na sznurku. Kto podskoczy to pętla sama się wokół szyi zaciśnie. Nic się nie zmieniło od rzekomego upadku PRLu.
Kto ujawni jaka jest prawda o uczelniach, inna od tej co podają rektorzy poprzez media – to oszołom, nieudacznik, prowadzący do destabilizacji systemu udaczności konformistów, mieszkańców podręcznych strusiówek.
Można oświadczać wolę wznowienia wykładów. Na takie oświadczenia nawet się nie reaguje.
Nauczyciele akademiccy wykluczeni z uczelni w czasach stalinowskich, w okresie odwilży po 1956 r. na ogół wracali na uczelnie. Ale zweryfikowani negatywnie, często anonimowo, w latach 80-tych, po roku 1989 r. na uczelnie wrócić nie mogą. Odwilż jeszcze nie nastąpiła !
Istnieje groźba, że nadal będą negatywnie oddziaływać na młodzież akademicką, nadal stanowią zagrożenie dla środowiska akademickiego. I jest to systemowo spójne, bo przecież nonkonformiści nie mogą udacznie formować konformistów. Do tego się nie nadają ! Merytorycznie wszystko jest w porządku. Ale czy jest w porządku wspieranie i rozwijanie systemu konformizmu i kłamstwa, nadal uczenie, że ‚Na białe czarne mówić nada’, nadal formowanie młodzieży do życia w schizofrenicznym systemie wartości, a właściwie bez wartości ?
Media od lat podają, że system się zmienił, nastąpiła transformacja, ale w nauce tego nie zauważono – dominuje stagnacja.
Na inaugurację nowego roku akademickiego, zamiast wykładu do czego wykluczeni w PRLu nie są nadal powołani, uruchomiona została strona internetowa ‚Lustracja i weryfikacja naukowców PRL’. Może da trochę do myślenia, uwidoczni, że polski świat akademicki tworzą nie tylko poszukiwacze prawdy, lecz nierzadko tajni, lub jawni współpracownicy systemu zła.
Józef Wieczorek
Filed under: Teksty autora | Tagged: IPN, konformizm, lustracja, polityka kadrowa, pracownicy, PRL, studenci, TW, uczelnie, weryfikacja | Leave a comment »