Oskar Lange – wybitny ekonomista, identyfikowany jako agent Stalina ps. Friend

baner człowiek nauki

Oskar Lange w Wikipedii

Oskar Ryszard Lange (ur. 27 lipca 1904Tomaszowie Mazowieckim, zm. 2 października 1965Londynie) – polski ekonomista i działacz państwowy.

W latach 1926-1937 pracownik naukowy Uniwersytetu Jagiellońskiego. Od 1927 był członkiemPPS.

W 1937 wyemigrował do USA. W roku 1944 był wysłannikiem prezydenta Roosevelta do Józefa Stalina. Kilkakrotnie występuje w radzieckich depeszach rozszyfrowanych wProjekcie Venona. W prasie dyskutowany jest stopień powiązania Langego z ZSRR.

W latach 1938-1945 Lange wykładał na uniwersytecie w Chicago. W latach 1945-1947ambasador RP w USA, następnie od stycznia do grudnia 1947 delegat RP w ONZRadzie Bezpieczeństwa.

Należał do Rady Naczelnej PPS (1945-1948), Centralnego Komitetu Wykonawczego PPS (1947-1948) oraz Komisji Politycznej CKW PPS (1948). Od 1948 był członkiem Komitetu Centralnego PZPR.

W 1948 kierował Biurem Studiów CKW PPS. W 1949 uzyskał tytuł profesora zwyczajnego nauk ekonomicznych, od 1952 członek rzeczywisty PAN. Po śmierci Stalina wygłosiłł apologetyczny referat „Ostatni wkład Józefa Stalina do ekonomii politycznej”.

W latach 1949-1950 prezes Zarządu Centralnego Związku Spółdzielczego. W latach 1949-1956 był prof., a w latach 1952-1955 rektorem Szkoły Głównej Planowania i Statystyki. W latach 1952-1963 pracownik naukowy PAN. W latach 1955-1957 członek Rady Państwa, następnie zastępca jej przewodniczącego od lutego 1957. Od 1956 prof. UW, w latach 1957-1963 przewodniczący Rady Ekonomicznej przy Radzie Ministrów, a w latach 1957-1959 przewodniczący Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ. Był doradcą ekonomicznym rządu Indii (1955-1956) i Cejlonu (1959).

Od 1947 był posłem na Sejm Ustawodawczy oraz na Sejm PRL IIIIIIIV kadencji. Pełnił liczne funkcje w parlamencie – przewodniczący Związku Parlamentarnego Polskich Socjalistów (1948), przewodniczący Klubu Poselskiego PZPR (1948-1952), przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych (1949-1952), przewodniczący Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu (1951-1952), przewodniczący Komisji Budżetowej (1952-1955), przewodniczący Komisji Finansowo-Budżetowej (1955-1956), przewodniczący Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów (1957-1961). W 1962 roku został pierwszym prezesem Polskiego Towarzystwa Cybernetycznego.

W 1964 został odznaczony orderem Budowniczych Polski Ludowej, oraz przyznano mu tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego.

——————-

Polscy agenci Stalina

Wprost24,12,2009

Tragiczny los Polski podczas II wojny światowej i po jej zakończeniu to skutek zwerbowania czołowych działaczy emigracyjnych przez rosyjskie tajne służby. Z wiadomości odszyfrowanych przez kontrwywiady amerykański i brytyjski w ramach operacji „Venona” wyłania się przerażający obraz. Polskie sfery wojskowe i rządowe były tak kontrolowane przez Sowietów, że prowadzenie skutecznej polityki nie było możliwe.

Dwaj najwybitniejsi agenci pracujący dla ZSRR w USA to Bolesław Gebert ps. Ataman, współzałożyciel Komunistycznej Partii USA, oraz prof. Oskar Lange ps. Przyjaciel ( jeden z negocjatorów porozumienia polsko-radzieckiego). To Lange przywiózł z Moskwy w maju 1944 r. zapewnienie Stalina, że pragnie on silnej i demokratycznej Polski.

—————

Nowa historia Polonii w USA
by Slawomir Cenckiewicz

Wpływowi działacze polskiej emigracji w Stanach Zjednoczonych byli agentami sowieckimi.
„Jest tylko jeden rząd w Europie, który nigdy nie złamał danego słowa – Rząd Radziecki, albowiem jest to jedyny rząd rzeczywiście reprezentujący wolę ludu” – grzmiało w kwietniu 1939 r. Biuro Polskie Komunistycznej Partii USA (KPUSA).

Na przełomie 1941 i 1942 r. Gebert pozyskał do współpracy z Sowietami również profesora ekonomii związanego z czołowymi uczelniami amerykańskimi w Chicago, Stanford, Michigan, Berkeley i Nowym Jorku – Oskara Langego (pseud. Friend). Lange współpracował nawet z gabinetem gen. Władysława Sikorskiego. „Gebert pozyskał Langego do współpracy z wywiadem sowieckim – twierdzi amerykański historyk Herbert Romerstein. – Był to bardzo ważny werbunek dla NKWD. W jednej z depesz do Moskwy, Gebert przekazał, że Lange jest „czołową postacią w sferze relacji sowiecko-polskich”. Chociaż Lange, będąc obywatelem amerykańskim, przez długi czas trzymał się z dala od spraw polskich, miał on dużo wartościowych kontaktów w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza w kręgach amerykańskich, rosyjskich i polskich socjalistów oraz wśród dziennikarzy”.

———————–

100. rocznica urodzin Oskara Langego

Prof. dr hab. Edward Łukawer
Akademia Ekonomiczna w Krakowie

Prof. dr hab. Edward Łukawer

Akademia Ekonomiczna w Krakowie

————-

Czy zmienić patrona Akademii Ekonomicznej?

GW, 2004-01-11

Patron Akademii był lobbystą Stalina i agentem NKWD. Trzeba usunąć go z szyldu uczelni – mówi „Solidarność” AE. – To wybitny ekonomista – ripostują jego obrońcy,

Był lobbystą Stalina?

To właśnie uczelniana „Solidarność” postanowiła usunąć patrona. – Już w 1991 roku wniosek „S” stanął na posiedzeniu Senatu, ale nie został przyjęty – pamięta prof. Bożena Klimczak z AE. – Rzeczywiście, Lange zapisał się w historii światowej myśli ekonomicznej, ale przecież był lobbystą Stalina, legitymował wiele posunięć gospodarczych stalinowskiej władzy.

Wniosek „S” rozpętał burzę w Akademii, pogłębił podziały między pracownikami, które trwają do dzisiaj. Nawet członkowie „S” w swoim Biuletynie Informacyjnym nie mieli jednego zdania.

„Urzędnik Bieruta, jeździł do Stalina i Mołotowa, pogrzebał PPS, marksista, wspierał narzucony przez Rosję system komunistyczny” itd. – wyliczali przeciwnicy. 

„Związek Langego z naszą uczelnią jest poprzez jego uczniów, którzy do dziś w niej pracują i którzy właśnie zaproponowali jego imię” – przekonywali obrońcy.

A może agentem?

W 1999 roku znów zebrały się chmury nad cokołem patrona ekonomistów. „Nie można mieć wątpliwości – napisał w „Rzeczpospolitej” Marek Jan Chodakiewicz, powołując się na najnowszą książkę historyków amerykańskich Johna Earla Haynesa i Harveya Klehra – że jednym z sowieckich szpiegów był znany ekonomista Oskar Lange. Został on zwerbowany przez NKWD (KGB) w 1943 roku w USA i współpracował z sowieckimi służbami specjalnymi pod pseudonimem »Przyjaciel «”(…).


Komentarze 4

  1. O KOLABORACJI POLSKICH SOCJALISTÓW
    PO II WOJNIE ŚWIATOWEJ

    Jan Korytnicki
    Maj-Czerwiec 2009
    http://www.tvinterpolonia.com/articles/TH2.html
    Profesor Oskar Lange (1904-1965) był idealnym kandydatem do współpracy szpiegowskiej na rzecz Sowietów w USA [4]. Był znanym w skali międzynarodowej ekonomistą marksistowskim. Pochodził z zamożnej rodziny żydowskiej z Tomaszowa Mazowieckiego. Ukończył studia na Uniwersytecie Jagiellońskim i wybił się szybko swoimi pracami naukowymi. Po stażu naukowym w Oxfordzie przybył w 1938 r. do USA na zaproszenie University of Chicago by wykładać tam ekonomię marksistowską. W 1943 r. został naturalizowanym obywatelem amerykańskim. W tym czasie nawet w State Department istniały wtyczki sowieckie. Lange rozpoczął też bliską współpracę z grupą socjalistów polskich w Nowym Jorku, którzy wydawali gazetę w jęz. angielskim p.t. „Poland Fights”, która miała służyć jako element polskiej propagandy socjalistycznej i równocześnie rządowej w amerykańskim środowisku robotniczym. Gazeta ta była finansowana ze źródeł rządu polskiego w Londynie gdyż PPS była oczywiście główną partią koalicyjną zarówno w Kraju jak i na emigracji. Wspomina o tej niezwykłej sytuacji ówczesny minister informacji Adam Pragier (sam znany przedwojenny działacz PPS-Lewicy) [5]. Pragier pisze w swoich wspomnieniach o stanowisku prasy amerykańskiej i angielskiej na temat uprowadzenia i aresztowania szesnastu przywódców Podziemia w Polsce w dniu 28 marca 1945 r:

    Sowiety początkowo milczały o całej sprawie, dopiero po 40 dniach Moskwa przyznała się do ich porwania, które nazywała „zaaresztowaniem za wrogą działalność na tyłach armii sowieckiej”. W ciągu 40 dni, nieprzychylna nam prasa brytyjska i amerykańska głosiły, że polscy przywódcy nie zostali porwani, lecz zaproszeni na rokowania z rządem sowieckim, których przebieg jest najpomyślniejszy, a rząd polski świadomie wprowadza w błąd opinię, gdyż rokowaniom tym nie sprzyja i chce je udaremnić. Tak też pisały gazety bliskie Moskwie, w rożnych krajach. I oto naraz, ku mojemu zdumieniu, znalazłem podobne kłamliwe przedstawienie rzeczy w piśmie, wydawanym przez PPS w Nowym Jorku. Od kilku lat istniała tam placówka propagandowa utworzona przez PPS, wydająca periodyk „Poland Flights”. (koszta tego przedsięwzięcia pokrywane były przez Ministerstwo Informacji). W numerze 80 pisma, 15 kwietnia 1945 r., na pierwszej stronie ukazało się hasło: „All success to the genuine representatives of Poland’s underground state, army and political parties, conferring with the representatives of the U.S.R.R.”. W tym czasie owi „prawdziwi przedstawiciele Podziemia”, przebywali już w więzieniu, o czym „Poland Fights” była, na równi z innymi placówkami propagandowymi, przeze mnie powiadomiona [5].

    Z końcem wojny Oskar Lange z własnej inicjatywy, ale z poparciem lewicy amerykańskiej zdecydował się podjąć ważnej misji spotkania osobistego ze Stalinem. Agentura moskiewska, widziała w nim potencjalnego współpracownika w organizowaniu nowej, zupełnie podległej Moskwie, władzy ludowej w Polsce. Lange ich nie zawiódł. Za zgodą samego State Department Lange odwiedził Moskwę i miał audiencję u Stalina. Od tego czasu Lange oficjalnie zdeklarował się po stronie marionetkowego komitetu lubelskiego. Próbował wpłynąć wkrótce potem na Stanisława Mikołajczyka, ówczesnego premiera rządu polskiego w Londynie by jednak tzw. postępowe siły polskie na Zachodzie złożyły swój akces do mającego powstać pod dyktando Moskwy Rządu Tymczasowego. Łączyło się to z wycofaniem poparcia dla legalnego rządu w Londynie. Polonia amerykańska potępiła działalność Langego i związanych z nim grupek jak np grupa nowojorska (wydająca „Poland Fights”). Wtedy właśnie powstał Kongres Polonii Amerykańskiej (Polish American Congress – PAC) pod przywództwem wielkiego patrioty i ówczesnego prezesa Związku Narodowego Polskiego (Polish National Alliance) mec. dr Charles’a Rozmiarka. Po zakończeniu wojny Lange powrócił do Polski i poprosił o unieważnienie swego obywatelstwa amerykańskiego. Następnie znów wrócił do USA – tym razem, jako pierwszy ambasador rządu ludowego. On też przejmował, w imieniu nowej władzy, wszystkie aktywa i budynki będące własnością rządu wolnej Rzeczypospolitej w Londynie. W 1946 r. służył, jako oficjalny przedstawiciel Polski lubelskiej w Radzie Bezpieczeństwa nowo utworzonej w San Francisco Organizacji Narodów Zjednoczonych.

    Polska nie miała oficjalnego przedstawiciela na pierwszej sesji ONZ w San Francisco w 1945 r. Fotel dla Polski był pusty. Artur Rubinstein, który dal specjalny recital z tej okazji – poprosił wszystkich o powstanie i stwierdził, że na sali nie ma przedstawiciela tego kraju, z którego pochodzi, i gdzie się urodził, a następnie odegrał hymn Polski. Był to piękny gest wielkiego artysty.

    Po rocznym, ale znamiennym w jego nowej karierze epizodzie w ONZ, Lange powrócił na stałe do Polski, gdzie kontynuował swoją karierę w komunistycznej Polsce, zawsze jednak w drugim szeregu i nigdy na eksponowanych stanowiskach. Równocześnie wykładał na Uniwersytecie Warszawskim i w SGPiSie. Po dojściu, do władzy Władysława Gomułki należał do ścisłego grona doradców ekonomicznych Biura Politycznego KC PZPR, podobnie jak było to za czasów Hilarego Minca. Był też bardzo krótko Przewodniczącym Rady Państwa w 1964 r. (przez 5 dni). Zmarł w Londynie w 1965 r. Cieszył się dużą popularnością w kręgach socjalistycznych, które poparły władzę ludową, a także w kręgach naukowych nieznających jego zakamuflowanej przeszłości. Należał do bliskich osób premiera Józefa Cyrankiewicza, również byłego przedwojennego socjalisty. Po opublikowaniu z końcem XX w. materiałów „Venony” jest wiadome, że Oskar Lange był współpracownikiem wywiadu sowieckiego w USA, a cała jego działalność polityczna od 1943 r. świadczy, że był również zdrajcą Polski i kolaborantem polskiej bolszewii. Dziwi fakt, że do tej pory istnieje mały pomnik Oskara Langego na terenie Uniwersytetu Wrocławskiego, w wolnej już Polsce

  2. Cóż. Podły człowiek, który bardzo zaszkodził Polakom. Pomnik tego podłego typa świadczy o stanie umysłów Polaków.

  3. o pozyskaniu Langego do szpiegowania na rzecz sowiecką pisze Slawomir Cenckiewicz:

    Na przełomie 1941 i 1942 r. Gebert pozyskał do współpracy z Sowietami również profesora ekonomii związanego z czołowymi uczelniami amerykańskimi w Chicago, Stanford, Michigan, Berkeley i Nowym Jorku – Oskara Langego (pseud. Friend). Lange współpracował nawet z gabinetem gen. Władysława Sikorskiego. „Gebert pozyskał Langego do współpracy z wywiadem sowieckim – twierdzi amerykański historyk Herbert Romerstein. – Był to bardzo ważny werbunek dla NKWD. W jednej z depesz do Moskwy, Gebert przekazał, że Lange jest „czołową postacią w sferze relacji sowiecko-polskich”. Chociaż Lange, będąc obywatelem amerykańskim, przez długi czas trzymał się z dala od spraw polskich, miał on dużo wartościowych kontaktów w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza w kręgach amerykańskich, rosyjskich i polskich socjalistów oraz wśród dziennikarzy”.
    ___________
    cytat za: http://www.videofact.com/polska/jak_szpiegowano5.htm

Dodaj komentarz