Jarosław Drozd – prof. UKSW, politolog, konsul, były oficer komunistycznych służb specjal­nych

 Nauka Polska – Baza Ludzi Nauki

dr hab.  Jarosław  Drozd  

Dyscypliny KBN: nauki o polityce

Specjalności: europejska polityka bezpieczeństwa,

polityka międzynarodowa,  polityka zagraniczna, stosunki RP-RFN

Miejsca pracy:

Aktualne: profesor nadzwyczajny Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie;

Wydział Nauk Historycznych i Społecznych; Instytut Politologii

Rozprawa doktorska:

Proces normalizacji stosunków PRL-RFN 1970-1982, 15/12/1986,

Polski Instytut Spraw Międzynarodowych,

Uzyskany stopień doktor nauk humanistycznych

Rozprawa habilitacyjna:

Sojusz nadziei. Polsko-niemiecka współpraca wojskowa po 1989 roku, 21/12/1999,

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza; Wydział Nauk Społecznych,

Uzyskany stopień doktor habilitowany nauk humanistycznych w zakresie nauk o polityce,

specjalność : stosunki międzynarodowe

strona UKSW

DR HAB. JAROSŁAW DROZD, PROF. UKSW

Profesor w Katedrze Teorii Państwa i Polityki Międzynarodowej

Konsul Generalny Rzeczypospolitej Polskiej w Sankt Petersburgu (Rosja)

Ważniejsze publikacje:…..

Lista członków służby zagranicznej, którzy przyznali się  do służby lub współpracy

komuistycznymi służbami specjalnymi  oraz osób, które IPN podejrzewa o kłamstwo lustracyjne http://static.presspublica.pl/red/rp/pdf/kraj/MSZ.pdf

35 Drozd Jarosław Konsulat Generalny Sankt Petersburg ambasador tytularny, kierownik placówki

Cezary Gmyz – MSZ – strefa skomunizowana – Uważam Rze 25-31 lipca, 2011

…..Na liście widnieje nazwisko kon­sula generalnego Polski w Peters­burgu Jarosława Drozda. Podob­nie jak Turowski jest ambasado­rem tytularnym. Najwyższą god­ność w dyplomacji zawdzięcza Radosławowi Sikorskiemu. Na placówkę do Petersburga wysłano go wprawdzie za rządów w resor­cie Adama Rotfelda, lecz do god­ności ambasadora tytularnego zo­stał wyniesiony poi roku po kata­strofie smoleńskiej przez obecne­go szefa MSZ. W jawnym zasobie archiwalnym IPN przechowywana jest bardzo cienka, licząca zaled­wie 30 stron teczka Drozda. Wyni­ka z niej, że do wojskowej bezpieki, czyli do Zarządu II Sztabu Gene­ralnego, wstąpił w styczniu 1979 r. We wrześniu 1978 r. skończył stu­dia, uzyskując na Uniwersytecie Adama Mickiewicza tytuł – jak po­daje MSZ – magistra nauk poli­tycznych i dziennikarstwa.

Zaczął też studia doktoranckie. Szybko trafił do jednostki ozna­czonej kryptonimem JW 4552 (potem JW 2262), czyli centrali wojskowej bezpieki przy al. Nie­podległości w Warszawie. Równie szybko robił karierę w dyploma­cji. Od razu po przyjęciu do MSZ został wysiany na placówkę do ówczesnej stolicy RFN Bonn na funkcję II sekretarza ambasady. Niemcy obok USA były kluczo­wym terenem działalności woj­skowego wywiadu PRL. W teczce Drozda nie ma informacji, co robił na placówce w Bonn. Jego kariery nie przerwał upadek komunizmu. Co prawda z końcem 1990r. stracił pracę w MSZ, lecz już trzy lata później wrócił do ministerstwa. W1995 r. wysłano go na siedem lat do Wiednia. Następnie, po trzech latach pracy w centrali MSZ, gdzie pełnił funkcje kierownicze, w 2005 r. został szefem polskiego konsulatu w Petersburgu, gdzie przebywa do dziś. Ten były oficer komunistycznych służb specjal­nych jest też urlopowanym pra­cownikiem naukowym katolic­kiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego  

♠   

Konsul Generalny RP w Sankt Petersburgu Jarosław Drozd: 

Światowy Dzień Polonii i Polaków za Granicą

Gazeta Petersburska, 2009

Trzeba przy tym podkreślić, że rozwój ruchu polonijnego nie  byłby możliwy bez poparcia władz państwowych i  samorządowych Rosji, bez czynnego udziału mieszkańców  Federacji Rosyjskiej, bez przychylnej atmosfery społecznej.  Czujemy to dobrze w Sankt Petersburgu. Rozwój ruchu polonijnego nie byłby także możliwy bez wsparcia ze strony polonijnych organizacji rozsianych po całym świecie. Obecność ich przedstawicieli na naszym spotkaniu w Sankt Petersburgu jest potwierdzeniem istnienia wielkiej polskiej wspólnoty i dobrze świadczy o istniejących więzach. Ważnym elementem naszych obchodów jest także hołd pamięci ofiarom systemu totalitarnego, który składamy na cmentarzu w Lewaszowie oraz podczas mszy św. w kościele św. Stanisława. …Pragnę wyrazić nadzieję, że Goście naszego święta wyjadą z Petersburga wzbogaceni  o wiedzę i wrażenia, z nowym zapałem do pracy, do dalszych aktywności, do trwania w polskości. Ze staropolskim Szczęść Boże, Jarosław Drozd Konsul Generalny RP w Sankt Petersburgu

Dodaj komentarz