Jerzy Wyrozumski – historyk UJ i PAU, członek CK, ale per saldo chyba niekorzystny dla nauki

baner-czlowiek-nauki13

Nauka Polska- Bazy danych > Ludzie nauki

prof. dr hab.  Jerzy  Wyrozumski 

Id osoby:   59357

Dyscypliny KBN: nauki historyczne

Specjalności: historia średniowieczna

Miejsca pracy: Nieaktualne:

Uniwersytet Jagielloński; Wydział Historyczny; Instytut Historii

Pełnione funkcje: Aktualne:

Członek Zarządu  Kasa im. Józefa Mianowskiego – Fundacja Popierania Nauki

Członek Prezydium  Polska Akademia Nauk; Prezydium Polskiej Akademii Nauk; Komitet Etyki w Nauce

Sekretarz generalny  Polska Akademia Umiejętności

Prezes  Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Krakowa

Członkostwo: Aktualne:

Członek krajowy czynny  Polska Akademia Umiejętności; Wydział II Historyczno-Filozoficzny

Członek  Centralna Komisja do Spraw Stopni i Tytułów; Członkowie Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów; Sekcja I – Nauk Humanistycznych i Społecznych

Członek  Polska Akademia Umiejętności; Międzywydziałowe Komisje Interdyscyplinarne; Komisja Zagrożeń Cywilizacyjnych

Członek  Polska Akademia Umiejętności; Międzywydziałowe Komisje Interdyscyplinarne; Komisja Spraw Europejskich

Członek  Polska Akademia Umiejętności; Międzywydziałowe Komisje Interdyscyplinarne; Komisja Rozwoju Miasta Krakowa

Członek  Polska Akademia Umiejętności; Międzywydziałowe Komisje Interdyscyplinarne; Komisja Filozofii Nauk Przyrodniczych

Członek  Polska Akademia Umiejętności; Wydział I Filologiczny; Komisja Filologii Klasycznej

Członek  Polska Akademia Umiejętności; Wydział II Historyczno-Filozoficzny; Komisja Środkowoeuropejska

————

Jerzy Lesław Wyrozumski w Wikipedii

————-

Jerzy Wyrozumski – POWRACAJĄCA FALA ROZRACHUNKU Z PRZESZŁOŚCIĄ , Alma Mater, Nr 69/2005

Otóż 29 listopada 1989 roku Senat Uniwersytetu Jagiellońskiego powołał komisję, której zadaniem było zbadanie i zarejestrowanie działań represyjnych w stosunku do pracowników i studentów UJ w PRL–u. W skład komisji weszli prof. prof.: Wojciech Maria Bartel, Zbigniew Doda, Leszek Hajdukiewicz, Zofia Stasicka i ja. Mnie, jako ówczesnemu prorektorowi UJ, przypadł zaszczyt jej przewodniczenia. Po niezbyt udanych próbach zgromadzenia odnośnych informacji poprzez akta uniwersyteckie, zwróciłem się 27 sierpnia 1990 roku do jednostek naukowo–dydaktycznych UJ z apelem adresowanym do wszystkich pracowników. Indywidualnie zwróciłem się z tym samym apelem do profesorów emerytowanych. Dokument zamieszczamy obok. Przyniósł on efekt nieproporcjonalny do wagi i rozmiarów sprawy. Niekiedy mijał się całkowicie z oczekiwaniami, gdy np. o swoich „krzywdach” pisali pracownicy, którzy właśnie byli w Uniwersytecie uprzywilejowani, np. jako członkowie partii. Ten ubogi materiał, częściowo bezużyteczny, mieści się w jednej szczupłej teczce, która znajdzie się oczywiście w Archiwum UJ….

” Nie było w Uniwersytecie pozamerytorycznych negatywnych ocen, a generalnie można powiedzieć, że ten całościowy przegląd był per saldo nawet korzystny…”

 Prof. dr hab. Jerzy Wyrozumski, przewodniczący Komisji Senackiej dla rozpoznania działań represyjnych o charakterze politycznym w UJ w okresie PRL 

     Kraków, 9 stycznia 1993 

—————

tekst POWRACAJĄCA FALA ZAKŁAMYWANIA HISTORII (autor: Józef Wieczorek) stanowiący polemikę z raportem Komisji Senackiej UJ  ujawnionym w Alma Mater 

„Sam autor tak pisze o zebranych dokumentach do opracowania raportu – jest to ‚ ubogi materiał, częściowo bezużyteczny’. Rzeczywiście ubóstwo materiału jest porażające zważywszy na fakt, że materiał zbierany był pod kierunkiem znanego historyka, b. prorektora UJ, a obecnie sekretarza Generalnego PAU i członka Centralnej Komisji do spraw Stopni i Tytułów , czyli gremium oceniającego kto umie a kto nie umie zbierać i interpretować materiały naukowe, na tyle aby być ‚licencjonowanym’ naukowcem. „..

Niestety nie pisze dlaczego się nie zwrócił do pracowników usuniętych z uczelni skoro miał rozpoznać krzywdy, a usunięcie z uczelni należało do krzywd szczególnie dotkliwych. Pokrzywdzonych szczególnie należałoby szukać poza murami uczelni, poza listami płac, bo zwykle pokrzywdzeni żadnych płac już w UJ nie otrzymywali, nawet jak jeszcze pracowali naukowo. 

Pod względem metodycznym takie zbieranie materiału jakie przeprowadziła komisja senacka wydaje się być bezsensowne, stąd ubóstwo materiału i jego bezużyteczność łatwe do przewidzenia na samym początku tak zaplanowanej działalności badawczej. Takich błędów nie powinien robić student historii, a co do dopiero utytułowany historyk…..

—–

LUSTRACJA I WERYFIKACJA NAUKOWCÓW PRL

‘Lista Wyrozumskiego’ – represjonowanych pracowników i studentów UJ w PRL–u.

—-

WYJŚĆ  Z  CIENIA
Alma Mater 78/2006..

Jak wynika z opracowania prof. Wyrozumskiego („Alma Mater” 2005, nr 69), w okresie stanu wojennego nikt z pracowników UJ nie został pozbawiony pracy z powodów politycznych. Również nikogo, z powodów politycznych, nie pozbawiono prawa do studiowania. Jak pisze prof. Wyrozumski, stan wojenny na UJ był mniej dotkliwy dla pracowników i studentów niż na innych uczelniach, gdzie zabrakło dużej konsolidacji niemal całej społeczności uniwersyteckiej. Z drugiej strony, po wprowadzeniu stanu wojennego kilkudziesięciu pracowników i studentów UJ było represjonowanych. Ten fakt powinien być punktem wyjścia dla procesu rozliczeń. Należy ujawnić, kto z pracowników UJ przyczynił się do krzywdy tych ludzi i wyciągnąć wobec nich konsekwencje. …

Jan Stanek

Prof. Jerzy Wyrozumski skończył 80 lat

PAP – Nauka w Polsce, 2010-03-09

Wybitny historyk, sekretarz generalny Polskiej Akademii Umiejętności prof. Jerzy Wyrozumski skończył 80 lat. Jak sam mówi, by badać przeszłość, potrzeba wytrwałości i serca. …

Komentarzy 13

  1. […] ? Co to za nauka ? Obowiązkowa –  rzecz jasna ! Chyba jednak per saldo niekorzystna, podobnie jak redaktor. […]

  2. http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M5a9b2c8af6d.0.html
    Dziennik Polski

    NAUKA. Prof. Andrzej Nowak miał wygłosić referat na konferencji poświęconej czerwcowi 1989 roku. Zaproszenie zostało jednak odwołane.

    Jak udało nam się dowiedzieć, sekretarz generalny Polskiej Akademii Umiejętności, znany historyk prof. Jerzy Wyrozumski, zaprosił go do udziału w konferencji poświęconej czerwcowi 1989 roku w naszej części Europy. Po kilku dniach zaproszenie zostało jednak cofnięte.
    Andrzej Nowak, który miał być w trakcie tej konferencji prelegentem, zaproponował referat o przemianach ery Gorbaczowa w Związku Sowieckim, a temat ten został wstępnie zaakceptowany. Dwa dni później otrzymał e-mail od prof. Wyrozumskiego, z którego wynikało, iż „wobec zaistniałych okoliczności” zaproszenie zostaje wycofane.
    Zapytaliśmy prof. Wyrozumskiego, dlaczego prof. Nowak nie może wziąć udziału w planowanej imprezie. Sekretarz generalny PAU odmówił jednak jakiegokolwiek komentarza w tej kwestii, uznając, iż nie jest ona sprawą publiczną. Dodał też, że „nie wiadomo jeszcze, czy owa konferencja w ogóle się odbędzie”.

  3. WYWIAD Z PROFESOREM ANDRZEJEM NOWAKIEM
    czwartek 9 kwietnia 2009 16:53
    Promotor pracy Zyzaka: Czuję się zaszczuty
    http://www.dziennik.pl/opinie/article358128/Promotor_pracy_Zyzaka_Czuje_sie_zaszczuty.html

    W zeszły poniedziałek dostałem niezwykle uprzejme zaproszenie do wygłoszenia referatu na sesji Polskiej Akademii Umiejętności. Zaraz więc następnego dnia odpowiedziałem, że się zgadzam i zaproponowałem temat dotyczący przemian w Związku Sowieckim w końcu lat 80. Chodziło o kontekst wyborów w Polsce w 1989 r. W ogóle cała sesja miała być poświęcona tej tematyce. To znaczy, jest poświęcona, bo odbędzie się z pewnością. Tyle, że beze mnie. Bo w zeszłą środę dostałem kolejny list, od tego samego nadawcy, czyli prof. Jerzego Wyrozumskiego, że w skutek zaistniałych sytuacji nie skorzysta z mojego referatu. To było dosłownie kilka lakonicznych słów. Zero wyjaśnienia.

    Pan się dziwi? Proszę wybaczyć, ale stał się pan ostatnio takim gorącym kartoflem.
    Bardzo szanuję prof. Wyrozumskiego, u którego lata wcześniej zdawałem egzamin z historii średniowiecza. Mam żal, że nie podjął żadnej próby kontaktu ze mną. Tym bardziej, że na mój temat dyskutowano ostatnio wyłącznie w kontekście pracy magisterskiej Pawła Zyzaka. I dyskutowali niemal wyłącznie politycy. Do niedawna wydawało mi się, że w cechu historyków powinno obowiązywać jakieś minimum zaufania polegające na tym, że nie wydaje się lekką ręką wyroków…..

    Po pierwsze pozwoliłem sobie napisać do prof. Wyrozumskiego bardzo krótko, że między poniedziałkiem a środą w zeszłym tygodniu mój dorobek nie uległ istotnej zmianie. Nadal mam wydanych dziesięć książek i wypromowanych 60 magistrantów. Czekam teraz na odpowiedź

  4. […] ona po to, żeby wyjaśnić sprawy ludzi, którzy z powodów pozanaukowych doznali krzywd – mówi prof. Jerzy Wyrozumski, przewodniczący tej komisji, wówczas prorektor […]

  5. http://www3.uj.edu.pl/alma/alma/69/01/18.html

    Nr 69/2005

    Teresa Bętkowska – JESTEM PRZYBYSZEM

    Rok 1956 zastał mgr. Wyrozumskiego na stanowisku asystenta. Dodam, że jedynego asystenta w Katedrze Historii Gospodarczej i Społecznej pracującego wśród wybitnych samodzielnych pracowników nauki: R. Grodeckiego, H. Barycza, J. Widajewicza, J. Skoczka i J. Mitkowskiego. Młody naukowiec na brak zajęć nie narzekał. Nie dość, że prowadził zajęcia ze studentami, uczył ich m.in. średniowiecznej łaciny, to jeszcze i administracyjne obowiązki – a tak było wówczas w uniwersyteckim zwyczaju – musiał wziąć na swoją głowę. Jednakże ten rok 1956 był rzeczywiście zaskakująco wyjątkowy…

  6. […] dr Jerzy Wyrozumski – sekretarz generalny PAU, https://lustronauki.wordpress.com/2009/02/22/jerzy-wyrozumski/ Przewodniczący komisji Senatu UJ, której zadaniem było zbadanie i zarejestrowanie działań […]

  7. […] przez system i jak sam, w ten nie do końca upadły system, swoimi poczynaniami się wpisuje (Jerzy Wyrozumski – historyk UJ i PAU, członek CK, ale per saldo chyba niekorzystny dla nauki – https://lustronauki.wordpress.com/2009/02/22/jerzy-wyrozumski/ […]

  8. […] i tekstów, które wyszły nie spod pióra początkujących magistrów, ale profesorów – np. profesora (współ)decydującego o tym kto może, a kto nie może być profesorem i promować […]

  9. Cos nie palil sie prof.do rozliczenia agentow SB i wspolpracownikow na UJ.Ciekawe dlaczego? Moze lepiej i dokladniej zrobilby to ktos inny?Byl i Jest chyba zbyt obciazony obowiazkami szefa przeroznych towarzystw w tym wieku.Zabytki Krakowa na tym nie zyskuja np.Oleandry,Domim.Pilsudskiego, gdzie pan.prof., mimo wiku aktywnie angazowal sie w rzucanie klod pod nogi Komendatowi Waksmundzkiemu i agitowaniem za usunieciem Zwiazku Legionistow z budynku, czy np.Kossakowka, dom rodu Kossakow-malarzy, ktora jako bezcenny zabytek / z polowyXIX w/ doprowadzona zostala na oczach niezliczonych organizacji i kustoszy do takiej dewastacji, jakiej swiat nie widzial! Tylko blogerzy rpbili alarm!

  10. „Znakomity uczony, człowiek krystalicznej uczciwości i niezwykłej skromności”. Zmarł mediewista prof. Jerzy Wyrozumski
    https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/419472-znakomity-uczony-zmarl-mediewista-prof-jerzy-wyrozumski
    W wieku 88 lat w Krakowie zmarł w piątek wieczorem prof. Jerzy Wyrozumski, historyk specjalizujący się w dziejach średniowiecza, wieloletni prezes Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa i wieloletni sekretarz generalny Polskiej Akademii Umiejętności.Informację o śmierci uczonego potwierdził PAP prof. Jacek Purchla – prezes Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa.

    Wraz z prof. Jerzym Wyrozumskim odchodzi cała epoka w polskiej mediewistyce. Jako uczony był jednym z filarów badań nad historią średniowieczną, był w tej dziedzinie człowiekiem-instytucją

    — powiedział PAP prof. Purchla.

    Był jednocześnie postacią niezwykle wrośniętą w Kraków i oddaną bez reszty nauce i kulturze tego miasta. Był to człowiek krystalicznej uczciwości i niezwykłej skromności

    — podkreślił.

    Historyk i dyrektor zamku na Wawelu prof. Jan Ostrowski tydzień temu podczas gali wręczenia nagrody im. Długosza tak powiedział o uczonym:

    Prof. Jerzy Wyrozumski to znakomity uczony. Mało mamy ludzi takich jak on, tak zasłużonych, skromnych, uczciwych i delikatnych.

    Z kolei prof. Krzysztof Ożóg, uczeń prof. Wyrozumskiego, w 2013 r., podczas 50-lecia doktoratu Wyrozumskiego, tak określił swojego mistrza:

    Profesor jest uczonym o wszechstronnych zainteresowaniach, którego cechuje wielka miłość do źródeł i mistrzowski warsztat naukowy.

    Jerzy Wyrozumski urodził się w 1930 w Trembowli, na terenie dzisiejszej Ukrainy. W 1955 r. ukończył historię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na UJ kierował Zakładem Historii Polski Średniowiecznej, był też dziekanem Wydziału Filozoficzno-Historycznego i prorektorem, sekretarzem generalnym Polskiej Akademii Umiejętności i prezesem Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa.

    Laureat licznych nagród. W 1995 r. otrzymał srebrny medal Cracoviae Merenti, przyznawany za zasługi dla miasta. Był doktorem honoris causa polskich i zagranicznych uczelni. Napisał m.in. „Historię Polski do roku 1505”, „Dzieje Polski średniowiecznej”, biografię „Kazimierz Wielki” oraz „Dzieje Krakowa” poświęcone wiekom średnim.

    W 2013 r. podczas 50-lecia odnowienia doktoratu, który poświęcony był tkactwu w Małopolsce, prof. Wyrozumski wspominał, że studia rozpoczął w okresie największego ideologicznego naporu na uczelnie. Jak opowiadał, kiedy w 1953 r. po śmierci Stalina władze zarządziły ogólnopolską żałobę, zajęcia rozpoczynały się od minuty ciszy. „Jedna z naszych koleżanek wybuchła śmiechem. Śmiech jest zaraźliwy, więc wybuchła cała grupa, w której było zresztą dwóch kolegów partyjnych. Struchlał prowadzący, struchleli wszyscy. Czekaliśmy konsekwencji. Nie było jednak żadnych. Nikt nie doniósł, nikt nigdy o zajściu nie mówił” – opisywał.

    Prof. Wyrozumski wspominał, że już na drugim roku studiów zdecydował, że zajmie się średniowieczem, a jego mistrzem stał się prof. Roman Grodecki – znawca historii gospodarczej tego okresu.

    Czułem jego dobry warsztat badawczy, odpowiadały mi jego bardzo dobrze udokumentowane poglądy uogólniające, jego odwoływanie się wprost do źródeł, a nie do tego, co napisali inni

    — powiedział.

Dodaj komentarz