Michał Czajkowski – ks.prof. biblista, TW „Jankowski”, powracający publicysta

baner-czlowiek-nauki

ks. prof. Michał Franciszek Czajkowski w Wikipediiur. 3 października 1934 w Chełmży) – kapłan archidiecezji wrocławskiej, profesor biblistyki Nowego Testamentu, były współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i ŻydówStudia: 19531966– Wyższe Metropolitalne Seminarium Duchowne we Wrocławiu, KUL w Lublinie, Papieski Instytut Biblijny i Papieski Uniwersytet św. Tomasza w Rzymie oraz w École Biblique et Archéologique Française w Jerozolimie.1972 do emerytury był kierownikiem Katedry Ekumenicznej Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego (dawniej ATK) w Warszawie.

Współpraca z organami bezpieczeństwa PRL

W latach 1960-1984 tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa PRL. 17 maja 2006 Życie Warszawy, opierając się na dokumentach SB, przechowywanych w Instytucie Pamięci Narodowej, i przebadanych przez tamtejszych historyków podało, że w latach 19601984 ksiądz Czajkowski jako tajny współpracownik „Jankowski” współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa, donosząc m. in. na arcybiskupa wrocławskiego Bolesława Kominka, księdza Jerzego Popiełuszkę, Jacka Kuronia i Jana Józefa Lipskiego. Jednym z jego oficerów prowadzących miał być zdaniem Tadeusza Witkowskiego Adam Pietruszka, który miał uważać duchownego za jednego z najbardziej wartościowych agentów ulokowanych przez SB wśród kleru. Zdaniem Tadeusza Witkowskiego za swoją współpracę ksiądz pobierał pieniądze, a po zamordowaniu Popiełuszki przez SB, jego współpraca ustała. Specjalny raport na temat jego działalności opracowali również redaktorzy miesięcznika Więź, korzystając zarówno z materiałów zgromadzonych w IPN, jak też z rozmów z samym duchownym i niektórymi osobami, na które miał donosić. Powodem rozpoczęcia współpracy miał być szantaż na tle obyczajowym, którego szczegółów nie podano. Równocześnie z publikacją wniosków z raportu ksiądz Czajkowski wydał specjalne oświadczenie [1], w którym – po dwóch miesiącach zaprzeczeń – przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednocześnie negując niektóre zawarte w jego aktach informacje.

——-

Ksiądz Czajkowski agentem bezpieki

Z akt IPN wynika, że znany duchowny donosił SB na ks. Popiełuszkę

Żródło: Życie Warszawy 17.05.2006.

Ksiądz Czajkowski agentem bezpieki- TADEUSZ WITKOWSKI

Nie zamierzałem zajmować się tym przypadkiem osobno, już w początkowej fazie lektury akt o sygnaturze IPN 00169/83 przechowywanych w Instytucie Pamięci Narodowej zrozumiałem jednak, że im dłużej dokumenty te pozostaną niezauważone i niedostępne dla ogółu czytelników, tym trudniejsza do oczyszczenia może okazać się cuchnąca rana, którą w sobie kryją. Rzecz dotyczy księdza Michała Czajkowskiego, osoby kreowanej przez część mediów na autorytet moralny, wielokrotnie nagradzanej i odznaczanej prestiżowymi wyróżnieniami, duszpasterza, wychowawcy kleryków i studentów, emerytowanego profesora uniwersytetu i asystenta kościelnego jednego z najważniejszych pism katolickich.

———-

Mamy za co być wdzięczni księdzu Czajkowskiemu

List otwarty

GW, 2006-06-26

My, niżej podpisani, chcemy wyrazić publicznie naszą wdzięczność dla ks. Michała Czajkowskiego za liczne słowa i czyny, kazania i gesty, które były dla nas wsparciem, nauką, pomocą. Nasza wdzięczność jest niezależna od tego, czy i w jakim stopniu był on w swoim czasie uwikłany w relację z SB. Wyobrażenie, że coś takiego mogło mieć miejsce, budzi nasz głęboki smutek. Ks. Czajkowski stał się ofiarą tamtego systemu i pozostaje nią do dziś. My zaś wiemy, że niezależnie od tego, co się niegdyś działo, w najróżniejszych sytuacjach mogliśmy mu ufać. To, co nam dał, to, co od niego usłyszeliśmy, nie może być uważane za mniej ważne niż materiały stworzone przez oficerów SB lub pod ich presją. Z pełnym przekonaniem bronimy wartości jego nauczania, które pozostaje aktualne. Mamy za co być mu wdzięczni

————

KRAJOWY REJESTR UJAWNIONYCH KONFIDENTÓW – DUCHOWIEŃSTWO I KATOLICY ŚWIECCY

abcnet

KS. MICHAŁ CZAJKOWSKI – TW „JANKOWSKI” podpisał współpracę z SB 13 lipca 1956 roku i wiernie donosił do 1984 roku, kiedy zaprzestał współpracy po zamordowaniu ks. Jerzego Popiełuszki. „Jankowski” donosił m. in. na ks. Jerzego, na biskupa Kominka, na polecenie SB zbliżył się do KOR i został spowiednikiem Gajki Kuroniowej. SB monitorowało karierę „Jankowskiego” pilnując by nie był zbyt postępowy, gdyż to uniemożliwiłoby mu awansowanie w Kościele polskim. W czasie pobytu zagranicą „Jankowski” został wypożyczony Departamentowi I (wywiad). Ks. Czajkowski zasłynął jako współpracownik „Tygodnika Powszechnego” i animator dialogu polsko-żydowskiego oraz etatowy potępiacz Radia Maryja i Jedwabnego

————

Rozmowy Partnerów Onetu

profesor ks. Michał Czajkowski – rozmowa

———-

Był agentem, będzie publicystą „Tygodnika Powszechnego”

Głos, 29.12.2008

Ks. Czajkowski przez 23 lata pracował dla SB, teraz będzie pisał teksty teologiczne do „TP” i Więzi.
Dwa i pół roku temu „Życie Warszawy? ujawniło, że ks. Michał Czajkowski w latach 1960-1984 był agentem Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie „Jankowski”. Donosił m. in. na arcybiskupa wrocławskiego Bolesława Kominka, ks. Jerzego Popiełuszkę oraz na Jacka Kuronia. Kapłan, ceniony jako wybitny biblista i działacz ekumeniczny, wycofał się wówczas z życia publicznego. Dzisiaj wraca na łamy dwóch pism, jako publicysta.
—————–
Fronda.pl 29. grudnia 2008
To jest na razie mała furtka, która za pół roku się poszerzy – mówi o powrocie ks. Michała Czajkowskiego na łamy prasy katolickiej ks. Tadeusz Isakowicz Zaleski.

Komentarzy 9

  1. Glaukopis 13-14, 2009

    Ksiądz Jerzy Popiełuszko w donosach TW ps. „Jankowski” Jolanta Mysiakowska

    Jak zwykle publikujemy szereg nieznanych dotąd dokumentów, wśród których zwraca uwagę wybór donosów o ks. Jerzym Popiełuszce, dostarczanych SB w latach 80. przez ks. Michała Czajkowskiego (TW ps. „Jankowski”). Dokumenty te są świadectwem, jak szkodliwą rolę odgrywali tajni współpracownicy SB, którzy dostarczali swoim mocodawcom wiedzy o ludziach, którzy umieli przeciwstawiać się złu.

  2. Jak bezpieka niszczyła księdza http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/88893,jak-bezpieka-niszczyla-ksiedza,id,t.html
    2009-02-27
    „Polska” dotarła do nowych dokumentów ukazujących, w jaki sposób władze i bezpieka osaczały kapelana Solidarności.

    Wśród materiałów jest pismo z Urzędu Miasta Warszawy, plan działań śledczych oraz donos agenta TW „Jankowskiego”. Z duchownym walczył cały aparat państwowy, władze miasta, bezpieka oraz grupa zwerbowanych duchownych.

    W dokumentach występują nazwiska osób odpowiedzialnych za niszczenie księdza Jerzego. To m.in. płk Adam Pietruszka, por. Mieczysław Chyłkiewicz, Jerzy Śliwiński – dyrektor Wydziału ds. Wyznań (przy Urzędzie Prezydenta Warszawy) oraz agent „Jankowski” (ks. Michał Czajkowski).

    „SB szanowało mnie bardziej”
    W dokumencie „Doniesienie (ze słów)” z 30 października 1983 r. Czajkowski relacjonował płk. Pietruszce, że ks. Popiełuszko miał żal do władz kościelnych, iż zlekceważyły zorganizowaną przez niego pielgrzymkę robotników na Jasną Górę. „Prymas z zainteresowaniem zareagował na tę opinię, oceniając, iż jest to prosty wymysł samego Popiełuszki”, któremu „impreza nie wypaliła” – tak agent streścił esbekowi swoją rozmowę z Prymasem, w której starał się zdyskredytować ks. Jerzego.

    Oczerniał nie bez skutku. Po spotkaniu kardynałem Glempem ks. Popiełuszko zanotował w swoich wspomnieniach: „Zarzuty mi postawione zwaliły mnie z nóg. SB na przesłuchaniu szanowało mnie bardziej”.

  3. Andrzej Godlewski: Ks. Jerzego atakowało nie tylko SB

    http://www.polskatimes.pl/opinie/odredakcji/88843,ks-jerzego-atakowalo-nie-tylko-sb,id,t.html
    W starciu z PRL ks. Jerzy Popiełuszko nie miał szans. Z dokumentów, które publikuje dziś „Polska”, widać, że aparat władzy używał wszelkich dostępnych środków, by osaczyć skromnego kapłana.
    Jeszcze bardziej bulwersujący jest przypadek TW „Jankowskiego”, czyli ks. Michała Czajkowskiego. Wedle zachowanych akt „Jankowski” nie tylko donosił na duchownego, ale zobowiązał się „przekazywać prymasowi opinie, które będą dyskredytowały ks. Popiełuszkę”. Takich fałszywych „współbraci w kapłaństwie” było więcej. Niestety, wielu z nich nie poniosło żadnych konsekwencji za swoją zdradziecką działalność. Zamiast publicznie przyznać się do winy, wolą mówić, że nie chcieli nikomu zaszkodzić.

  4. Historyk odrzuca wersję ks. Czajkowskiego
    http://www.dziennik.pl/polityka/article349045/Historyk_odrzuca_wersje_ks_Czajkowskiego.html
    W książce IPN „Aparat represji wobec ks. Jerzego Popiełuszki, 1982 – 1984” znajdują się m.in. donosy na ks. Jerzego sygnowane przez TW Jankowski, czyli ks. Michała Czajkowskiego. Kapłan zdecydowanie zaprzecza, aby kiedykolwiek donosił na ks. Popiełuszkę, choć przyznaje, że rozmawiał z funkcjonariuszami SB. O jego wersji wydarzeń DZIENNIK rozmawia w historykiem IPN Janem Żarynem.

    Bogumił Łoziński: Jaki był charakter kontaktów ks. Czajkowskiego ze służbami specjalnymi PRL?
    Dr Jan Żaryn*: Ks. Czajkowski był tajnym współpracownikiem SB w latach 60. i 70., gdy mieszkał na Dolnym Śląsku, a także później, gdy przeniósł się do Warszawy. On sam twierdzi, że od połowy lat 70. już przestał być TW, a jego kontakty z oficerem SB miały na celu tylko i wyłącznie udowodnienie mu swojej lojalności.
    Ks. Czajkowski wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że nie donosił na ks. Popiełuszkę i niczego przeciwko niemu nie powiedział. Czy w świetle wiedzy historycznej można uznać takie twierdzenie za prawdziwe?
    To jest subiektywne stwierdzenie ks. Czajkowskiego, które oczywiście należy uszanować, widocznie tak ocenia tę sytuację. Jednak konfrontacja tego twierdzenia z zachowanym materiałem archiwalnym świadczy o tym, że płk Pietruszka zdobywał opinie ks. Czajkowskiego na interesujące go tematy i dzielił się tą wiedzą w raportach ze swoimi zwierzchnikami. Być może robił to w taki sposób, że dziś dla ks. Czajkowskiego jest to trudne do rozszyfrowania jako donosy.

    Jaką wartość miały dla SB informacje uzyskiwane od ks. Czajkowskiego?
    Oczywiście wartość operacyjną miała dla SB każda, nawet najmniejsza informacja. Były bardzo cenne. Oczywiście w momencie pozyskiwania nie sposób było określić ich wartości, ale stawały się ważne, gdy akurat trzeba było z nich skorzystać, czasem po miesiącu czy nawet po roku.

    Ks. Czajkowski przyznaje, że spotykał się z płk. Pietruszką, ale twierdzi, że spotkania miały charakter rozmowy o bieżących sprawach, a raporty, które pisał funkcjonariusz, są niewiarygodne.
    Oczywiście te raporty należy poddawać krytyce, m.in. konfrontować je z tym, co mówi dziś ks. Czajkowski. Jednak nadal nie zmienia to faktu, że powstały one na podstawie konfidencjonalnej rozmowy.

    Jak więc czytelnik ma traktować raporty Pietruszki, które są pisane w formie donosu ze strony ks. Czajkowskiego?
    Co do formy zapisu na pewno nie można ich traktować bezkrytycznie. Jak płk Pietruszka napisał, że ks. Czajkowski coś powiedział, to nie oznacza, że tak dokładnie powiedział, być może tylko przytaknął temu stwierdzeniu. Co do stopnia wiarygodności ich treści, to można ją ocenić po krytycznej analizie i konfrontacji z innymi źródłami, oczywiście nie wszystko w 100 procentach wytrzymuje taką konfrontację.

    >>>Oto agenci wokół księdza Popiełuszki

    Czy ks. Czajkowski otrzymywał wynagrodzenie za swoje kontakty z SB?
    W aktach są informacje, że otrzymywał za to wynagrodzenie, on twierdzi, że nie. W takiej sytuacji historyk jest bezradny, mamy bowiem do czynienia z dwoma sprzecznymi opiniami na poziomie faktów podstawowych.

    Czy po analizie akt dotyczących ks. Czajkowskiego ocena, że donosił on na ks. Popiełuszkę, jest nieuprawniona?
    Na pewno mogę powiedzieć, że ks. Michał Czajkowski spełniał funkcję tajnego współpracownika, był wykorzystywany do działań przeciwko ks. Jerzemu, a z raportów płk. Pietruszki wynika, że SB uzyskiwało od niego informacje dotyczące ks. Popiełuszki.

    Dr hab. Jan Żaryn jest historykiem, dyrektorem Biura Edukacji Publicznej IPN

  5. Ks. Czajkowski: nigdy nie donosiłem na ks. Popiełuszkę
    im/ ju., Warszawa, 2009-03-25
    Treść przesłanego KAI oświadczenia:

    „Wobec pojawiających się pytań i komentarzy, raz jeszcze – wejrzawszy przed Bogiem w moją pamięć i sumienie – oświadczam z pełnym przekonaniem, że nigdy nie donosiłem na Księdza Jerzego Popiełuszkę. W moich rozmowach z funkcjonariuszem Służby Bezpieczeństwa (których dzisiaj głęboko żałuję) nie powiedziałem niczego przeciwko ks. Jerzemu Popiełuszce, nigdy też nie rozmawiałem na jego temat z Księdzem Prymasem.

    Podtrzymuję moje wyjaśnienia, jakie w tej sprawie przekazałem redaktorom „Więzi” (zob. „Więź” 2006 nr 7-8, s. 121-134) i prof. Janowi Żarynowi (zob. jego „Wstęp” w książce „Aparat represji wobec Księdza Jerzego Popiełuszki 1982-1984”, s. 53-54 i 62).

    Tym oświadczeniem nie chcę przekreślać moich dawnych win oraz szczerego żalu, który wyraziłem i powtarzam wobec Boga i bliźnich.”

    Ks. Michał Czajkowski

    25 marca 2009 r.

  6. Płk. SB: słowa ks. Czajkowskiego to rozpaczliwe samooczyszczanie

    http://wiadomosci.onet.pl/2007264,11,item.html

    Wypowiedzi księdza Michała Czajkowskiego, to rozpaczliwe samooczyszczanie. Żałosne to i schematyczne, jak na ks. profesora biblistę przystało – stwierdza Adam Pietruszka, były pułkownik SB w liście przekazanym Piotrowi Litce, dziennikarzowi TVN.
    Pietruszka, skazany w procesie o uprowadzenie i zabójstwo ks. Popiełuszki na 25 lat więzienia, zdecydował się przerwać „przychylne milczenie”, po przeczytaniu wywiadów księdza dla „Gazety Wyborczej” i Onet.pl. Ks. Czajkowski, biblista i członek Komisji Episkopatu Polski do spraw Dialogu z Judaizmem, stwierdza wywiadzie dla „GW” m.in.: „w moich oświadczeniach mówiłem i teraz to powtarzam: byłem naiwny, miałem słabą wolę i nie umiałem odmówić tych spotkań (z pułkownikiem SB – red.). Podświadomie uważałem też, że mam pewną misję duszpasterską, chciałem poprawić wizerunek Kościoła, także ks. Popiełuszki również w oczach oficerów SB. Stąd taki charakter naszych rozmów, my się tutaj, w tym domu, kłóciliśmy”. W wywiadzie dla Onet.pl zaprzecza natomiast, żeby donosił, podkreślając, że „świadomie nigdy by nie zaszkodził ks. Popiełuszce”.

    Tłumaczenia ks. Czajkowskiego w wywiadzie dla „Dziennika” poddał w wątpliwość historyk dr hab. Jan Żaryn, stwierdzając, że: „to, jak on sobie dziś tłumaczy charakter tych spotkań, nie miało wówczas większego znaczenia. On był dla SB bardzo ważnym źródłem informacji”. Dodając, że o wartości ks. Czajkowskiego dla SB, świadczy fakt, że prowadził go sam płk Adam Pietruszka z centrali MSW, a nie ktoś ze struktur niższego szczebla, jak w przypadku „zwykłych” TW.
    REKLAMA

    Były pułkownik SB w liście przekazanym dziennikarzowi TVN podkreśla, że nie można mówić o kłótniach między nimi z uwagi na to, że „ksiądz Michał jest człowiekiem nadzwyczaj koncyliacyjnym”, a „doprowadzić sytuację do kłótni z nim jest prawie niemożliwością”. Dodaje również, że nie miał interesu w raportowaniu większej ilości spotkań, niż to było w rzeczywistości, ponieważ zajmował już tak wysoką pozycję w MSW, że nikt go z tej aktywności nie rozliczał. Stwierdza również, że spotkań mogłoby być więcej, ponieważ nie ze wszystkich sporządzał notatki, jak w przypadku spotkania z okazji imienin księdza, czy rocznicy święceń kapłańskich.

    Pietruszka pisze w liście, że nie tylko „wpadał do księdza na kawę”, jak mówi o tym ks. Czajkowski w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”, lecz również gościł go w kilku konspiracyjnych warszawskich mieszkaniach. Były to lokale kontaktowe SB.

    – Na zakończenie trzeba dodać: Księże Michale, masz tak wiele zalet, że przy próbie ich wyliczania nie byłoby końca tej liczby. Ale narzucanie swojej wersji współpracy z SB, zredukowanej do minimalizacji, albo negacji, nie mieści się w kanonie prawdy elementarnej – kończy list Pietruszka.

    Przeczytaj list Adama Pietruszki dotyczący wypowiedzi księdza Czajkowskiego, który otrzymał dziennikarz TVN Piotr Litka (pierwsza strona, druga strona)

    Zobacz też:

    Wywiad Piotra Litki z ks. Czajkowskim dla Onet.pl

    Wywiad Katarzyny Wiśniewskiej i Jana Turnaua dla „Gazety Wyborczej”

    Wywiad Bogumiła Łozińskiego z dr hab. Janem Żarynem dla „Dziennika

  7. Nie dość że kapuś, to jeszcze bezczelnie kłamie…

  8. TW komunistycznej SB laureatem nagrody przyznawanej „osobom zasłużonym dla dialogu chrześcijańsko- i polsko-żydowskiego
    http://prawy.pl/65565-tw-komunistycznej-sb-laureatem-nagrody-przyznawanej-osobom-zasluzonym-dla-dialogu-chrzescijansko-i-polsko-zydowskiego/

    Ks. Czajkowski donosił na Kuronia i Popiełuszkę – twierdzi historyk IPN
    https://wiadomosci.wp.pl/ks-czajkowski-donosil-na-kuronia-i-popieluszke-twierdzi-historyk-ipn-6037662852220033a?ticaid=17bcb

    SKAZANY BEZ SĄDU
    http://www.fzp.net.pl/opinie/skazany-bez-sadu
    ….Tekst Witkowskiego jest ciosem w dialog polsko-żydowski i chrześcijańsko-żydowski. Ks. Czajkowski, jako współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, stał się po śmierci ks. Stanisława Musiała i odejściu z zakonu jezuitów prof. Stanisława Obirka fundamentem tegoż dialogu. ….

    Raport miesięcznika „Więź” potwierdza, że ks. Czajkowski był TW „Jankowskim”
    https://wiadomosci.wp.pl/raport-miesiecznika-wiez-potwierdza-ze-ks-czajkowski-byl-tw-jankowskim-6037389685789825a
    Andrzej Friszke 
    Anna Karoń-Ostrowska 
    Zbigniew Nosowski 
    Tomasz Wiścicki
    T.w. „Jankowski”
    Historia współpracy

    http://labo-old.wiez.pl/teksty.php?tw_jankowski_historia_wspolpracy

    WIĘŹ 7-8 (573) 2006
    ks. Michał Czajkowski
    Oświadczenie

    http://www.wiez.pl/czasopismo/;s,czasopismo_szczegoly,id,515,art,14146

    Lipcowa WIĘŹ o współpracy ks. Czajkowskiego ze Służbami PRL

    https://ekai.pl/lipcowa-wiez-o-wspolpracy-ks-czajkowskiego-ze-sluzbami-prl/

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Czajkowski_(duchowny)
    Współpraca z organami bezpieczeństwa PRL[edytuj | edytuj kod]
    W latach 1960–1972, z dłuższymi przerwami, tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa PRL. 17 maja 2006 roku „Życie Warszawy”, opierając się na dokumentach SB, przechowywanych w Instytucie Pamięci Narodowej i przebadanych przez tamtejszych historyków, podało, że w latach 1960–1984 ksiądz Czajkowski, jako tajny współpracownik „Jankowski”, współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa, donosząc m.in. na arcybiskupa wrocławskiego Bolesława Kominka, księdza Jerzego Popiełuszkę[4], Jacka Kuronia i Jana Józefa Lipskiego. Jednym z jego oficerów prowadzących miał być, zdaniem Tadeusza Witkowskiego, Adam Pietruszka, który miał uważać duchownego za jednego z najbardziej wartościowych agentów ulokowanych przez SB wśród kleru. Zdaniem Tadeusza Witkowskiego za swoją współpracę ksiądz pobierał pieniądze, a po zamordowaniu Popiełuszki przez SB jego współpraca ustała. Specjalny raport na temat jego działalności opracowali również redaktorzy miesięcznika „Więź”, korzystając zarówno z materiałów zgromadzonych w IPN, jak też z rozmów z samym duchownym i niektórymi osobami, na które miał donosić. Równocześnie z publikacją wniosków z raportu ksiądz Czajkowski wydał specjalne oświadczenie[5], w którym przyznał się do części zarzucanych mu czynów, jednocześnie stanowczo negując wiele zawartych w jego aktach informacji. Zresztą sam Witkowski przyznał, że do teczki ks. Czajkowskiego włożono też materiały pochodzące od innego tajnego współpracownika[6]. Natomiast ks. Czajkowski oświadczył, że nigdy nie donosił na ks. Jerzego Popiełuszkę (ani na abpa B. Kominka, J. Kuronia i J.J. Lipskiego)[7].

  9. […] Michał Czajkowski – ks.prof. biblista, TW „Jankowski”, powracający publicysta […]

Dodaj komentarz